Witajcie! Jest dwudziesty-czwarty wrzesień, co to oznacza? Otóż wczoraj zaczęła się kalendarzowa jesień. Masa ludzi na temat tej pory roku odpowiada coś w stylu "nienawidzę jesieni", "wtedy mam depresje", "cały dzień chcę mi się spać", "jak można lubić jesień?". W paru kwestiach się zgadzam, ale trzeba pamiętać, że każda pora roku ma swój urok, swoje plusy i minusy. Co zrobić żeby wyłapać zalety jesieni? Pomogę Wam dzisiaj wyłapać zalety tej pory roku.
Jesień to okres senny, chłodny, deszczowy. Sama uwielbiam w zimne, ciemne wieczory ułożyć się wygodnie w łóżku, przykryć kocem, włączyć jakiś dobry film i wziąć kubek ciepłej kawy. To wspaniałe uczucie przed weekendem. Kiedy jednak czujesz, że masz pełno energii, a depresja powoli Cię dopada, polecam wyjść do jakiejś galerii. Oderwiesz się od rzeczywistości przez obuwie! Zbierz swoich znajomych, pochodzicie po sklepach, pójdziecie coś zjeść i od razu będzie lepiej. Dzień szybko zleci, a kto wie, może znajdziesz coś dla siebie. Nie oszukujmy się, jesienne outfity potrafią być naprawdę piękne. Ważniejsze jest ciepło i komfort, ale mimo wszystko ciuchy potrafią poprawić humor i samopoczucie.
Co z krajobrazami? Polecam wybrać się do jakiegoś parku. Złote liście z drzew spadają nam na głowę, powiewa wiatr, świetna okazja do zdjęć na instagrama! Usiądź na ławce ze znajomymi, kup coś ciepłego do picia i świetnie spędzisz czas, obiecuje. Jesienne drzewa obdarzają nas orzechami, żołędziami, kasztanami.. Samo zbieranie ich może sprawić wielką frajdę. Również można to wykorzystać do jakiegoś DIY, do pokoju. Od razu będzie milsza atmosfera. Jeśli ktoś ćwiczy, może trochę zmienić formę treningów. Jesienny spacer po lesie, parku, mieście, gdzie wszystko jest klimatyczne poprawi kondycje, humor, samopoczucie, samo świeże powietrze, dobrze wpłynie na nasz organizm. Nawet samotny spacer, poprawi nam nastrój. Włóż słuchawki do uszu, owiń się szalem, włącz ulubione piosenki i naprzód. Zapomnieliśmy jeszcze o halloween! Ludzie wtedy dzielą się na tych, którzy bawią się, obchodzą to z poczuciem humoru i na tych, którzy traktują to poważnie i czekają na Wszystkich Świętych. Ja osobiście należę do tej pierwszej grupy, sprawia mi to frajdę. Jestem katolikiem i nie widzę nic złego w odrobinie rozrywki.
Jesień to deszczowa pora roku, jednak kiedy wkręci się w ten klimat, nie jest tak źle. Szybko zleci, coraz bliżej do wiosny, lata. Spróbujcie dostrzec same zalety i cieszcie się każdym dniem! Wiem, że dla niektórych to niemożliwe, ale spróbować warto. Jest jeszcze masa rzeczy, o których nie wspomniałam, ale najważniejsze wypisałam.
Mam nadzieję, że chociaż część zapamiętacie i nie dacie się tej depresji. Do następnego razu!
Wrote by Unknown